Zabezpieczenie zbiornika na wodę deszczową przed nadejściem mrozów to nie tylko dobra praktyka, ale fundamentalna czynność konserwacyjna. Ignorowanie tego obowiązku prowadzi do poważnych i kosztownych uszkodzeń, które mogą wyłączyć system z użytku na cały kolejny sezon. Właściwe przygotowanie jest inwestycją w długowieczność całej instalacji.
Dlaczego nie można pominąć przygotowania zbiornika na deszczówkę do zimy?
Zabezpieczenie zbiornika na wodę deszczową przed nadejściem mrozów to nie tylko dobra praktyka, ale fundamentalna czynność konserwacyjna. Ignorowanie tego obowiązku prowadzi do poważnych i kosztownych uszkodzeń, które mogą wyłączyć system z użytku na cały kolejny sezon. Właściwe przygotowanie jest inwestycją w długowieczność całej instalacji.
Ochrona inwestycji finansowej
Twój zbiornik na deszczówkę 5000l to znacząca inwestycja w ekologiczne i oszczędne gospodarowanie wodą. Zamarzająca woda, zwiększając swoją objętość o około 9%, generuje ogromne siły rozporowe, które działają na ściany i dno zbiornika. W przypadku modeli naziemnych, wykonanych z tworzyw sztucznych, może to prowadzić do nieodwracalnych pęknięć, odkształceń i rozszczelnień. Koszt zakupu nowego zbiornika tej pojemności jest wysoki, dlatego kilkadziesiąt minut poświęconych na prawidłowe przygotowanie go do zimy jest najprostszym sposobem na ochronę kapitału, który w niego włożyłeś. Zabezpieczenie to gwarancja, że Twoja inwestycja będzie służyć przez wiele lat.
Uniknięcie kosztownych napraw i wymiany komponentów
Uszkodzeniu ulega nie tylko sam zbiornik. Cały system zbierania deszczówki składa się z wielu wrażliwych na mróz elementów. Pompy, filtry, zawory, węże i systemy rynnowe są szczególnie narażone na zniszczenie, gdy pozostanie w nich woda. Pęknięta obudowa pompy, uszkodzony wirnik czy rozerwane węże to awarie, których naprawa lub wymiana generuje dodatkowe, nieplanowane wydatki na wiosnę. Co więcej, nieszczelności mogą prowadzić do zalania terenu wokół zbiornika, co powoduje kolejne problemy. Prewencyjne zabezpieczenie tych komponentów jest znacznie tańsze i mniej kłopotliwe niż radzenie sobie ze skutkami zaniedbań.
Zapewnienie bezproblemowego startu w nowym sezonie
Prawidłowe zimowanie zbiornika to gwarancja, że wraz z pierwszymi wiosennymi deszczami Twój system będzie od razu gotowy do pracy. Uniknieszposzukiwania części zamiennych i umawiania serwisantów w czasie, gdy inni już cieszą się darmową wodą do podlewania ogrodu. Czysty, sprawny i odpowiednio zakonserwowany system uruchomisz w kilkanaście minut. To komfort psychiczny i pewność, że Twoje ekologiczne rozwiązanie działa niezawodnie. Dbanie o instalację jesienią przekłada się bezpośrednio na jej wydajność i Twoją wygodę przez cały następny rok.
Główne zagrożenia dla zbiornika 5000l zimą – czego unikać?
Główne zagrożenie jest jedno, ale jego konsekwencje są wielowymiarowe i dotykają każdego elementu systemu. To zamarzająca woda i siła, jaką generuje.
Niszczycielska siła lodu
Woda zamarzając, zwiększa swoją objętość. W zamkniętej przestrzeni, jaką jest zbiornik, napór lodu na ściany jest ogromny. W przypadku zbiorników naziemnych z tworzywa sztucznego, które pod wpływem niskich temperatur staje się mniej elastyczne i bardziej kruche, ryzyko pęknięcia jest bardzo wysokie. Nawet jeśli zbiornik nie pęknie całkowicie, mogą powstać mikrouszkodzenia, które z czasem doprowadzą do nieszczelności. Lód tworzący się na powierzchni wody może również uszkodzić wewnętrzne elementy, takie jak pływaki czy wskaźniki poziomu wody. Unikanie tego zagrożenia polega na prostym działaniu, czyli niedopuszczeniu do zamarznięcia dużej ilości wody wewnątrz zbiornika.
Uszkodzenia pompy i akcesoriów
Pompa do wody, filtry, zawory i węże to serce i układ krwionośny Twojego systemu. Pozostawienie w nich wody na zimę jest niemal gwarancją ich zniszczenia. Woda zamarzająca w korpusie pompy może rozsadzić jej obudowę lub uszkodzić wirnik. Lód blokujący filtry może zniszczyć ich siatki i obudowy. Podobnie jest z wężami i rurami, które pod naporem lodu po prostu pękają. Te elementy są często drogie i ich wymiana na wiosnę może być sporym wydatkiem. Dlatego ważne jest dokładne opróżnienie z wody wszystkich komponentów systemu, ich osuszenie i przechowywanie w suchym miejscu, gdzie temperatura nie spada poniżej zera.
Degradacja materiału zbiornika
Ciągłe cykle zamarzania i odmarzania wody wewnątrz zbiornika, nawet jeśli nie prowadzą do natychmiastowego pęknięcia, powodują zmęczenie materiału. Tworzywa sztuczne, z których wykonane są zbiorniki, poddawane regularnym naprężeniom termicznym i mechanicznym, tracą swoje właściwości, stają się bardziej podatne na uszkodzenia i działanie promieni UV. Długotrwała ekspozycja na takie warunki skraca żywotność zbiornika o wiele lat. Opróżnienie go z wody i zabezpieczenie przed zimą minimalizuje te procesy, pozwalając materiałowi przetrwać okres niskich temperatur w stanie spoczynku, co znacząco wydłuża jego bezawaryjną eksploatację.
- 
    
Zbiornik na deszczówkę podziemny płaski BOLT 5000L
Pierwotna cena wynosiła: 5919,00zł.5679,00złAktualna cena wynosi: 5679,00zł.Przedstawione ceny zawierają VAT 23% - 
    
Podziemny zbiornik na deszczówkę płaski LI-LO 5000 L
6149,00złPrzedstawione ceny zawierają VAT 23% - 
    
 - 
    
Zbiornik na deszczówkę zestaw OGRÓD KOMFORT SET 5000 L
9190,00złPrzedstawione ceny zawierają VAT 23% - 
    
Zbiornik podziemny na deszczówkę RAINSTORE FLAT 5000 L GOLD zestaw z przyłączami, filtrem koszowym i pompą
7626,00złPrzedstawione ceny zawierają VAT 23% 
Zbiornik naziemny 5000l: Instrukcja zabezpieczenia krok po kroku
Proces przygotowania naziemnego zbiornika na deszczówkę do zimy jest prosty i można go podzielić na kilka logicznych etapów. Systematyczne wykonanie poniższych czynności zapewni pełną ochronę instalacji przed mrozem i bezproblemowe korzystanie z niej w kolejnym sezonie.
Krok pierwszy: Opróżnienie zbiornika z wody
To najważniejszy etap całego procesu. Przed nadejściem pierwszych przymrozków musisz opróżnić zbiornik z większości zgromadzonej wody. Najlepiej wykorzystać ją do ostatniego, obfitego podlania ogrodu, zwłaszcza roślin zimozielonych, które potrzebują zapasu wilgoci na zimę. Otwórz zawór spustowy znajdujący się w najniższym punkcie zbiornika i pozwól wodzie swobodnie wypłynąć. Jeśli Twój zbiornik jest wyposażony w pompę, możesz użyć jej do wypompowania wody. Pamiętaj, aby nie opróżniać zbiornika do zera, jeśli nie planujesz go dokładnie czyścić. Pozostawienie niewielkiej ilości wody na dnie może pomóc w jego stabilizacji przy silnych wiatrach.
Krok drugi: Dokładne czyszczenie wnętrza
Po opróżnieniu zbiornika warto poświęcić czas na jego wyczyszczenie. Z biegiem czasu na dnie i ściankach gromadzą się osady, liście i inne zanieczyszczenia, które mogą pogarszać jakość wody i sprzyjać rozwojowi glonów. Użyj szczotki na długim trzonku i wody pod ciśnieniem, aby usunąć wszelkie zabrudzenia. Unikaj stosowania silnych detergentów chemicznych, które mogłyby zanieczyścić wodę zbieraną w przyszłym sezonie. Po umyciu dokładnie wypłucz wnętrze i usuń resztki brudnej wody. Czysty zbiornik to gwarancja wysokiej jakości deszczówki na wiosnę i mniejsze ryzyko zatykania się filtrów oraz pompy.
Krok trzeci: Odłączenie i konserwacja akcesoriów
Wszystkie elementy dodatkowe, takie jak pompa, filtry, węże czy zbieracze rynnowe, muszą zostać odłączone od zbiornika. Po demontażu należy je dokładnie opróżnić z resztek wody. Pompę najlepiej przenieść do suchego i ogrzewanego pomieszczenia, np. garażu lub piwnicy. Filtry należy oczyścić z zanieczyszczeń zgodnie z instrukcją producenta. Węże i rury warto przedmuchać sprężonym powietrzem, aby mieć pewność, że są całkowicie suche, a następnie zwinąć i schować. Zbieracz rynnowy należy przestawić w pozycję zimową, aby woda z rynien spływała bezpośrednio do kanalizacji, a nie w okolice opróżnionego zbiornika.
Krok czwarty: Zabezpieczenie zaworów i otworów
Po opróżnieniu zbiornika i odłączeniu akcesoriów pozostaw zawór spustowy w pozycji otwartej. Dzięki temu ewentualna woda, która dostanie się do środka zimą, będzie mogła swobodnie wypłynąć, zamiast gromadzić się i zamarzać. To proste działanie jest jedną z najskuteczniejszych metod ochrony przed pęknięciem. Górny otwór wlotowy zbiornika warto zabezpieczyć pokrywą lub gęstą siatką, aby do środka nie wpadały liście, gałęzie czy śnieg. Zapewni to czystość wnętrza i ułatwi ponowne uruchomienie systemu na wiosnę.
Najczęstsze błędy przy zimowaniu zbiornika na wodę i jak ich uniknąć
Nawet przy najlepszych chęciach łatwo popełnić błędy, które mogą zniweczyć wysiłki włożone w zabezpieczenie zbiornika. Świadomość najczęstszych pułapek pozwala ich uniknąć i zapewnić instalacji pełne bezpieczeństwo podczas zimy.
Pozostawienie wody w systemie rynnowym i wężach
Jednym z najczęściej popełnianych błędów jest skupienie się wyłącznie na samym zbiorniku i zapomnienie o reszcie instalacji. Woda pozostawiona w zbieraczu rynnowym, wężach połączeniowych czy kranie może zamarznąć i spowodować ich rozsadzenie. Zawsze pamiętaj o przestawieniu zbieracza rynnowego na tryb zimowy, co skieruje wodę deszczową do odpływu. Wszystkie węże i rury podłączone do zbiornika muszą zostać odłączone, opróżnione z wody i schowane w bezpiecznym miejscu. To samo dotyczy kranów i zaworów, które powinny zostać otwarte, aby umożliwić wypłynięcie resztek wody.
Niewłaściwe przechowywanie pompy
Pompa to najdroższy i najbardziej wrażliwy element systemu. Pozostawienie jej na zewnątrz lub w nieogrzewanym schowku to prosta droga do jej zniszczenia. Nawet po dokładnym opróżnieniu, wewnątrz mechanizmu mogą pozostać niewielkie ilości wody, które zamarzając, uszkodzą wirnik lub korpus. Pompę należy bezwzględnie zdemontować i przenieść do pomieszczenia, w którym temperatura nie spada poniżej zera. Przed schowaniem warto ją oczyścić i sprawdzić jej stan techniczny. Dzięki temu na wiosnę będziesz mieć pewność, że jest w pełni sprawna i gotowa do pracy.
Całkowite zamknięcie opróżnionego zbiornika
Intuicja podpowiada, aby po opróżnieniu i wyczyszczeniu zbiornika szczelnie go zamknąć, by chronić go przed zanieczyszczeniami. Jest to jednak błąd. Należy pozostawić otwarty dolny zawór spustowy. Dzięki temu każda ilość wody, która może dostać się do środka w wyniku opadów czy topnienia śniegu, natychmiast z niego wypłynie. Zapobiega to gromadzeniu się wody na dnie i jej zamarzaniu. Górny otwór można zabezpieczyć pokrywą, ale dolny odpływ musi pozostać drożny przez całą zimę.